Iga ma 22 lata i wpadła na genialny pomysł wypełnienia luki gastronomicznej w swoim rodzinnym mieście- Świnoujściu. Do tej pory nie było miejsca, w którym można było zjeść lub zamówić danie fit, danie zdrowe, danie w pudełku. Skoro sama nie ma gdzie zjeść fajnego posiłku po treningu na siłowni, to postanowiła, że otworzy takie miejsce.

Świnoujście miastem turystów i Niemieckich sąsiadów, więc dietetyczny lokal gastronomiczny powinien przynieść same korzyści.

Iga otworzyła FIT MASĘ, strona fecebookowa TUTAJ

FIT MASA znajduje się w Świnoujściu, przy ul. Kołłątaja 6.

Wszystkie fotki zamieszczone we wpisie dostałam od Igi oraz pochodzą z facebooka FIT MASY.

FIT MASA w Świnoujściu, ul. Kołłątaja 6

 

Etap 1. Planujemy

W kwietniu zadzwoniła do mnie Iga, spytała czy nie pomogę jej w otworzeniu małego lokalu gastronomicznego w jej rodzinnym mieście- Świnoujściu? Miała pomysł jaki rodzaj kuchni chce prowadzić, nie wiedziała tylko jak dostosować pomieszczenia. Była zupełnie zielona (jak logo swojej firmy) jeżeli chodzi o gastronomię, dobór urządzeń oraz rozmieszczenie wszystkiego w przestrzeni.

Dla mnie nie stanowiło to problemu, przy tym Iga brzmiała bardzo optymistycznie i była pełna energii- a ja bardzo lubię współpracować z takimi ludźmi.

Iga znalazła lokal- do tej pory był tam kebab. Lokal jest dość ciasny, a dodatkowo na samym środku jest wymurowana ścianka z murkiem z kamienia, której nie można zburzyć- jakoś damy radę.

 

Był kebab

 

Jest Fit Masa!

 

 

 

Plan pierwotny
Mój plan. Przepraszam wszystkich architektów. Tak, wiem że do tego służy program i komputer, a nie kartka i marker.
Rozmieszczenie punktów wodnych na kuchni

 

Etap 2. Działamy.

Iga wysłała mi plan, a ja szybko rozrysowałam jak to widzę, ile punktów wodnych będzie potrzebne no i zaczęłam umieszczać blaty. Jeżeli szykujemy się do cateringu musimy mieć jak największą ilość blatów. Samo rozłożenie pudełek zajmuje bardzo dużo miejsca. Do tego muszą stać garnki, witryny z surówkami, patelnie, bemary, grille. Czyli potrzebujemy kilometrów blatów.

Etap 3. Iga sprząta i remontuje.

Kto kiedykolwiek przejął lokal po kebabie, ten wie ile trwa proces doczyszczenia czegokolwiek. Odtłuszczenia ścian, wyszorowania posadzki. Sprzęt czasami taniej i szybciej jest wymienić niż doczyścić.

Iga również w tym czasie zajmowała się całą dokumentacja związaną z zatwierdzeniem zakładu. Potrzebowała również ogródka żeby turysta mógł usiąść na chwilę i zjeść.

Etap 4. Iga pisze list do Prezydenta, czyli: „Drogi Panie Prezydencie Miasta Świnoujście”

Okazało się, że urząd jest oporny i pozwolenia na ogródek nie będzie, bo Iga nie jest właścicielem lokalu. Iga na chwileczkę się załamała, ale się pozbierała i wysmarowała list do Prezydenta Miasta z prośbą o wsparcie. No i się udało! Dziękujemy Panie Prezydencie!

Etap 5. Iga kręci filmy.

Młodzież funkcjonuje nieco inaczej niż ja (już nie młodzież). Iga nie dzwoniła, czy też nie wysyłała zdjęć. Iga kręciła filmy z całej metamorfozy lokalu i przesyłała je przez FB. Dzięki czemu miałam podgląd jakbym rzeczywiście była w lokalu. Na lokal patrzyłam oczami Igi.

Przez cały remont (czyli 30 dni) nie zobaczyłam twarzy Igi, ale za to zobaczyłam zdarte od sprzątania i remontu paznokcie!

Etap 6. Iga mebluje

Znalezienie sprzętu było trudne, chodziło o rozmiary i zmieszczenie tych minimalnie potrzebnych sprzętów w naprawdę małej kuchni. Co jakiś czas dostawałam fotki sprzętu z zapytaniem co o tym sądzę? I czy się  nada? Skoro Iga chciała działać na blacie przy kliencie, doradziłam jej oddzielenie się od klienta szybą. Dzięki czemu klient nie kichnie w danie.

 

Etap 7. Iga  zatwierdza się w Sanepidzie.

Napisałam dla Igi HACCP na Lokal Gastronomiczny catering dietetyczny. Iga załatwiła formalności z badaniem wody, wywozem śmieci i wyrobiła sobie orzeczenie do celów sanitarno-epidemiologicznych.

Etap 8. Odbiór

W dzień odbioru Iga miała lekkiego stracha. 10 minut przed przyjściem Sanepidu pisała do mnie z kilkoma pytaniami. Udało się bezproblemowo. Kontrola przeszła pomyślnie.

Etap 9. Iga otwiera.

Iga bardzo długo się do mnie nie odzywała, więc i ja się zaczęłam się stresować. Po 2 dniach postanowiłam do niej napisać i spytać jak było? Początki w gastronomii są trudne, ciężko jest zdobyć klientów, ciężko przekonać ludzi do nowości. Tutaj było zupełnie odwrotnie.

Dodatkowo w ulotkach, które zostały rozdane w mieście w numerze telefonu był błąd- ktoś pomylił cyfrę. Jak to Iga wyraziła „była muka”.

Ja naprawdę, szczerze współczuję tej osobie, która odbierała swój telefon i wysłuchiwała zamówień. W imieniu FIT MASY PRZEPRASZAM!

Fit Masa Świnoujście

Etap 10. Iga nie ogarnia.

Jak sama powiedziała w pierwszy dzień sprzedała 15 kg ryżu (do tego był też makaron), sama nie wie ile poszło mięsa. Dodatkowo w ciągu godziny zadzwoniło 30 osób z zamówieniem. Ludzie czekali pod lokalem, wchodzili do lokalu i czekali pod drzwiami nawet 60 minut! Po pierwszym dniu Iga wiedziałam, że potrzebuje więcej osób do pracy! Potrzebuje skutera do przemieszczania się w zatłoczonym Świnoujściu i wiedziała, że potrzebuje czasu. Ze względu na to, że ludzie wyjedli wszystko w pierwszy dzień w dniu drugim musiała zamknąć żeby pomyśleć nad planem działania!

Etap 11 Iga zaczyna ogarniać.

Iga jest zmęczona. Jak sama przyznała nie zdawała sobie sprawy, że praca na kuchni jest tak ciężką praca fizyczną i logistyczną. Nie spodziewała się, że tak dużo czasu zajmuje siekanie warzyw i krojenie mięsa. Już teraz wie, że jej lokal jest za mały na taką ilość produkowanych zamówień. Cztery osoby w kuchni (jeszcze bez wprawy) to za mało na taką ilość potraw. Zrezygnowała ze sprzedawania na miejscu (przepraszamy Pana Prezydenta za ten list z ogródkiem- nie był jednak potrzebny) i postanowiła działać wyłącznie na dojazd.

 

Bardzo gratuluję Idze. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie zawitam do Świnoujścia i poznam Igę osobiście. Wiem, że ciąży na niej duża presja, bo klienci wracają- czyli smakuje. Nie może obniżyć sobie poprzeczki i nie może obniżyć standardów gotowania.

Z czasem cała załoga się wprawi i będą działali jak jeden spójny organizm. A jak Iga zdecyduje się na większy lokal, to znowu bardzo chętnie stworzę dla niej Dokumentację HACCP na catering dietetyczny.

 

Jeżeli otwierasz własny lokal zapraszam do wpisu poniżej.

Jeżeli zastanawiasz się jak otworzyć lokal gastronomiczny z dietą pudełkową, jaki rodzaj pomieszczeń wymagany jest przy prowadzeniu cateringu- zapraszam do wpisu o Lokalu Gastronomiczny Strong Food w Zielonej Górze. Tutaj książkowo rozrysowane pomieszczenia, strefy brudna z czystą oraz inne wymogi.

Wpis o Strong Food TUTAJ

Cieszę się, że mogłam pomóc. Zajrzyj na mojego Facebooka HACCP dla Ciebie TUTAJ

Pozdrawiam

Ania

 

Materiały zawarte na niniejszej stronie mogą być wykorzystywane lub rozpowszechniane jedynie w celach informacyjnych oraz wyłącznie z notą o prawach autorskich oraz ze wskazaniem źródła informacji.