Ula i Wojtek są parą. Jako miłośnicy czarnego napoju zwanego kawą postanowili otworzyć własną kawiarnię. A że marzeniom trzeba finansowo pomóc, wyjechali do Wielkiej Brytanii na kilka lat w celach zarobkowych. Wrócili pełni optymizmu, pomysłów i zapału. I tak oto powstał nowy gastronomiczny wyciek…